czwartek, 21 lutego 2013

Takie sobie bransoletki

Trochę mnie ostatnio męczą choroby. Znowu jestem przeziębiona. Plus jest taki, że można sobie trochę błyskotek poszyć. Nagle jest na to duuuużo czasu. Na przykład wyszły takie dwie bransoletki:



I dobra garść mniejszych bransoletek w różnych kolorach:








Tylko dlaczego światło musi być tak marne? Trzy czwarte dzisiejszych zdjęć wyrzuciłam, bo były nieostre przez długi czas naświetlania, a te co zostały też pozostawiają wiele do życzenia. Znowu przyjdzie robić poprawki. I nie wiem co jeszcze napisać, chyba tym razem zdjęcia muszą wystarczyć. Nie mam weny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz