Dołączam do grona prowadzących blogi. Witajcie wszyscy! Zapraszam Was do czytania, oglądania, komentowania. Mam nadzieję, że będzie się Wam tu podobać.
Blog ma być tematyczny. Sporo czasu poświęcam na różnej maści prace ręczne. Technik jest mnóstwo, będzie o czym opowiadać. A poza tym - co się nawinie. Zwierzaki, przyroda, wynurzenia różne. Nie wiem jeszcze.
Otóż zabieram się od dwóch tygodni z okładem za obfotografowanie zawartości pudełka z biżuterią, czyli Kramiku. A że mamy jesień, to światło jest (1) za krótko, (2) za ciemne, (3) przeniebieszczone, jak to przy chmurach, (4) albo w ogóle elektryczne. Jak się kiedyś dorobię takiego białego czegoś do profesjonalnych fotografii różnych detali, to dam znać i sami zobaczycie. Na razie nie mam i muszę polegać na słoneczku. Słoneczko pojawiło się dziś rano i parę zdjęć udało się zrobić. Czyli jak kramik to kramik, tu błyskoty, tam warzywa...
Cóż bym zrobiła bez pomocnika?
(Uprzedzałam, że będą zwierzaki)
Jesień przyszła, nie ma na to rady!
te kolczyki są cudne! A czy kicia to srebrny rosyjski czy tylko takie światło? ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie:
http://kuferek-meri.blogspot.com/
Dziękuję :)
UsuńKicia - jak sądzę jest brytyjska niebieska, ale że znaleziona w piwnicy, rodowodu w pyszczku nie przyniosła a zeznań odmawia.
Gratuluję bloga. Masz kotka cudnej urody :-)
OdpowiedzUsuń